Bibułki matujące, co to za wynalazek?

Bibułki matujące to wybawienie dla każdej kobiety, której problemem przetłuszczająca się cera.

Można dzięki nim zmatowić cerę w szybki sposób bez użycia dodatkowej warstwy pudru.
To niezbędnik w każdej torebce i kosmetyczce posiadaczki nie tylko skóry tłustej, ale również jako alternatywa dla puderniczki na większe wyjścia dla każdej kobiety.

Jak działają bibułki matujące?

Są to niewielkie kawałeczki papieru o doskonałych właściwościach absorbujących pot, sebum i zanieczyszczenia. Wystarczy delikatnie przyłożyć bibułkę do twarzy w miejscu, które wymaga oczyszczenia i lekko docisnąć. Nadmiar sebum zostanie zebrany z twarzy, nie naruszając makijażu. Po zastosowaniu bibułki cera staje się matowa i wygląda jak na nowo upudrowana.

Bibułki są niezwykle łatwe w użyciu. W kilka sekund pozbędziemy się nieestetycznego błyszczenia cery, nie naruszając makijażu i potrzeby dodatkowych jego poprawek. Bibułki nie są drogie, jedno opakowanie to ok 5-15 zł.

Bibułki matujące, co to za wynalazek?

Dzięki niewielkim rozmiarom zmieszczą się w każdej torebce czy kosmetyczce, kopertówce a nawet w kieszeni spodni. Są idealne na imprezy, większe uroczystości i wieczorne wyjścia i zawsze wtedy, kiedy zależy nam na perfekcyjnym wyglądzie, bez częstych poprawek makijażu.

Bibułki są idealnym rozwiązaniem dla posiadaczek cer tłustych i mieszanych. Pozwalają uporać się z problemem w dyskretny sposób, ponieważ do ich użycia nawet nie potrzebujemy lusterka. Produkt świetnie sprawdzi się w upalne letnie dni, kiedy nawet posiadaczki suchej cery zmagają się z problemami błyszczącej twarzy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here