Są osoby, którym nie wystarcza zysk ze zwykłych lokat bankowych, ustalanych generalnie na poziomie nieco tylko przewyższającym prognozowany poziom inflacji. Jeśli jednocześnie maja trochę zamiłowania do ryzyka, żyłkę hazardu, decydują się na zainwestowanie w akcje spółek i firm notowanych na giełdzie. Zazwyczaj zarządzanie akcjami powierzamy wykwalifikowanym biurom maklerskim, gdyż samodzielnie podejmowane w takich kwestiach decyzje wymagają ogromnej wiedzy o finansach, gospodarce, polityce i śledzenia na bieżąco wszystkie praktycznie wydarzeń zarówno w Polsce, jak i na świecie. Inwestycje w akcje przenosiły największy zysk w latach 2006 – 2008, do czasu rozpoczęcia się kryzysu światowego. Można było zarobić wtedy naprawdę dobre pieniądze, nawet rocznie po 30 – 60 procent. Jednak potem wielu posiadaczy akcji bardzo straciło, giełda notowała ciągłe spadki – również dziś sytuacja na giełdzie jest trudna do przewidzenia. Analitycy rynkowi uważają, że aby oszczędzanie poprzez inwestycje w akcje były opłacalne, należy robić to przez szereg lat, nie wykazując nerwowości w działaniu.
