Często natrafiamy na liczne zapytania dotyczące tego – jakie cechy charakteru powinien posiadać dobry biznesmen? W dzisiejszych czasach, gdy do głosu doszły nowoczesne technologie, jest to kwestia bardzo indywidualna. To, co jeden w biznesie uzna za ujmę, dla innego stanowić będzie wartość. Nie da się jednak na dłuższą metę ukryć, że świat biznesu raczej nie przypomina piaskownicy, a jeśli już, to tylko taką, gdzie zamiast wiaderek i łopatek stosuje się bomby z opóźnionym zapłonem. Wiedzą o tym wszyscy pracownicy na wysokich stanowiskach dobrze znanych koncernów i korporacji, gdzie zasada „umarł król, niech żyje król” stosowana jest już na porządku dziennym. Bezwzględność – to pierwsza cecha, jaka charakteryzuje skutecznego biznesmena w dwudziestym pierwszym wieku. Brzmi to może w uszach niektórych przerażająco, ale przecież w prawdziwym biznesie nie ma miejsca na sentymenty. Tutaj liczy się szybkość w działaniu, ponadprzeciętny spryt oraz nieprzeciętne nastawienie na realizację celów, nawet tych najbardziej odległych.
Ja rządzę, ja wymagam
Nasze kryteria oceny biznesmena dzisiejszej doby są może kontrowersyjne, ale coś już jest na rzeczy, zresztą naukowo to udowodniono, że najskuteczniejsi biznesmeni mają w sobie coś z psycxhopatów. Swoją charyzmą oraz działaniami manipulacyjnymi są w stanie doporowadzić do szybkiej realizacji zadań przed nimi postawionych a także błyskawiczne osiągnięcie celu. To nic, że po drodze znajdzie się wiele poturbowanych i chorych z zazdrości ego, najważniejsze przecież, że cel został osiągnięty. Empatia jest czynnkiem bardzo pomocnym w działaniach między ludźmi. Pozwala wczuć się w sytuację danej jednostki, by jeszcze efektywniej rozwiązywać problemy, jakie staną nam na drodze przy realizacji określonego zadaina. Liderzy oraz czołowi działacze biznesowi mają z empatią ogromny problem. Zapatrzenie w siebie, żądza władzy oraz splendoru za wszelką cenę nie pozwalają im na roztkliwianie się nad jednostkami słabszymi. Prędzej usuwają takie jednostki ze swojego najbliższego otoczenia, niż podają im pomocą dłoń. To bardzo przykre, ale często zdarzające się sytuacje w codziennym życiu prac zespołowych.
Pan na stanowisku
Władza jest bardzo silnym afrodyzjakiem, nie da się ukryć. Na pocieszenie wszystkim ofiarom narcystycznych szefów i kierowników można powiedzieć, że na najwyższych szczeblach toczą się czasem takie boje, o któych lepiej jest nie wiedzieć. Tutaj stawką są nierzadko sprawy ostateczne, takie jak nieposzlakowana opinia, majątek, żona czy nawet życie. Czy naprawdę warto wszystko w życiu poświęcać dla pieniędzy i kariery?