Skręcenia stawu skokowego to częsty uraz zwłaszcza przy prowadzeniu sportowego trybu życia. Może nas zmusić do rezygnacji z takiego życia lub w przypadku kobiet zmiany obuwia na takie na płaskim obcasie. W najgorszym przypadku może wymagać leczenia operacyjnego.
Nie zawsze skręcenie stopy wiąże się z koniecznością skorzystania z pomocy ortopedy. Wszystko uzależnione jest od stopnia urazu. Przy pierwszym doskonale poradzimy sobie sami. Leczenie ogranicza się do przykładania zimnych kompresów, odpoczynku, ograniczenia obciążania chorego miejsca i usztywnienia kostki.
Drugi stopień oznaczać musi wycieczkę do ortopedy. Leczenie będzie przebiegać przy zastosowaniu przeciwbólowych i przeciwzapalnych żeli oraz noszenia specjalnego stabilizatora z bocznymi usztywnieniami. Unieruchamia to staw skokowy, jeśli znacznie ogranicza to możliwość poruszania się lekarz w ramach przeciwzakrzepowej profilaktyki zaleci zastrzyki z heparyną.
Przy trzecim stopniu przez pierwsze trzy tygodnie stosuje się gipsowy opatrunek, a przez kolejne trzy stabilizator. Możliwe, że ortopeda zaleci jedynie zastosowanie stabilizatora. Obydwie metody są równie skuteczne, jednak gips skuteczniej uśmierza ból i zapobiega pogłębieniu się urazu.
Po skręceniu kostki jak najszybciej schładzamy miejsce urazu zimnym kompresem. Ograniczamy ruchy do minimum, najlepiej będzie, jeśli usiądziemy ze stopą ułożoną na krześle lub się położyć. Po unieruchomieniu kostki bandażem jeśli uraz był lekki objawy szybko ustąpią, jeśli to nie pomoże konieczna będzie wizyta u lekarza.
