Na początku postawmy sobie wyzywanie – 30 dni bez słodyczy fast foodów i alkoholu. Sami zobaczycie jak szybko można uzyskać pozytywne efekty – smuklejszą sylwetkę, lepszą kondycję oraz wydolność, promienną cerę, ładne włosy i paznokcie, zdrowy sen, a nade wszystko super samopoczucie i zwiększoną odporność. Na wstępie musimy ułożyć sobie plan i trzymać się jego do końca, gdyż przez jakiekolwiek niepowodzenie zrobimy tylko krok do tyłu, a niezadowolenie wynagrodzimy sobie niezdrowym jedzeniem. Słodycze zastąpią nam owoce, które są bogactwem antyoksydantów spowalniających procesy starzenia. Posiłki na bazie warzyw, ryb, jaj, chudego mięsa, kasz, naturalnego jogurtu oraz bezglutenowego pieczywa przywrócą prawidłowe działanie organizmu, wzmocnią go i przyspieszą metabolizm. Zielona herbata pomoże spalić „”brzuszek””, a woda mineralna w nadmiarze ugasi pragnienie na jakikolwiek alkohol.
Dodatkowo pamiętajmy o ćwiczeniach najlepiej takich, które sprawiają nam wiele frajdy i przyjemności na przykład jazda na rolkach sposobem na odchudzanie.
Innym rozwiązaniem może być dieta pływacka – na czym polega?
Już przez samo przebywanie w wodzie nasz metabolizm przyspiesza, dlatego osoby pływające dość często powinny zadbać o odpowiednie odżywianie. Podstawą są produkty o stopniowym uwalnianiu węglowodanów, białko powinno stanowić 15 -20 % dziennie. Analogicznie ważne jest odżywianie po treningowe, spożyte niedługo po pływaniu, polecane są tutaj węglowodany (np. banan), które pomagają odbudować glikogen w mięśniach, a w przeciągu 2 h należy zjeść pełnowartościowy posiłek. Oczywiście wszystko to uzupełniamy o picie wody.
