Zwykle przywiązujemy dużą uwagę do wyglądu wnętrz, w których przebywamy, na co dzień. Staramy się, aby było czysto i schludnie przede wszystkim dlatego, że w takim pomieszczeniu czujemy się dobrze. Ponadto wygląd wnętrza reprezentuje jego gospodarza. Wchodząc do kogoś, od razu widzimy, czym dla niego jest przestrzeń, która go otacza – to tak zwane pierwsze wrażenie. Ale zanim wejdziemy do środka, na co szczególnie zwracamy uwagę? Oczywiście na okna. Okna, a tym bardziej firanki to wizytówka naszego mieszkania czy domu. Dlatego warto zadbać o to by nie były brudne, pożółkłe lub zszarzałe. Tylko lśniąca, nieskazitelna biel firanek w oknach będzie świadczyła o zadbanym, czystym wnętrzu.
Dobrze wiemy, że firany po pewnym czasie wskutek wszelkich zanieczyszczeń, które na nie działają, zmieniają swój wygląd. Z czasem zaczynają bardziej szpecić niż zdobić.
Czy jest na to jakiś sposób? Czy można przywrócić im nieskazitelną biel i blask?
Oczywiście, że tak. Jednym ze sposobów jest zakupienie odpowiednich środków chemicznych i wykorzystanie ich do prania i wybielania. Jednak coraz więcej osób decyduje się na naturalne, domowe sposoby wybielania firan i słusznie, ponieważ jest zdrowiej a wcale to nie trwa dłużej.
Zatem, poniżej przedstawiamy skuteczne pomysły na to, czym wybielić firanki.
1. Ocet spirytusowy. Jeśli dodamy ok. pół szklanki octu do proszku do prania spowodujemy wybielenie plam, dezynfekcję, a nawet usztywnimy firany.
2. Soda oczyszczona. Gdy dodamy ją do prania uzyskamy śnieżnobiałą biel, a dodatkowo efekt zmiękczający.
3. Proszek do pieczenia. Ma działanie podobne do sody. Można opakowanie środka wsypać do 5 litrów wody. Namaczać ok. 3 godziny, po czym wyprać w proszku do białych tkanin.
4. Sól kuchenna. Jest doskonałym produktem do wybielania stosowanym z powodzeniem przez nasze babcie. Wystarczy, że przygotujemy trzy litry wody z czterema łyżkami soli i namoczymy nasze firanki na kilka godzin a następnie upierzemy jak zwykle.
Stosując te proste sposoby, będziemy długo cieszyć się bielą naszych firan.