Nie ma na tym świecie nic trwałego, wszystko przemija. Co oznaczaja godziny? Mówią nam o czasie jaki upłynął. Po 24 godzinach mija dzień, po 365 dniach mija rok. Wszyscy i wszystko na tym świecie jest w czasie, a czas ciągle płynie i to tylko w jedną stronę. Tą prostą i oczywistą rzecz odkrył już starożytny grecki filozof Heraklit wyrażając w pięknie brzmiej frazie „panta rhei” (wszystko płynie). Czasu od początku świata opłynęło wiele. Przyjmuje się, że wszechświata wynosi około 14 miliardów lat. Liczba wręcz niewyobrażalna dla człowieka, żyjącego jakieś 80. Wiek Ziemi na 4,6 miliarda lat, a pierwsi ludzi pojawili się na niej 2,5 miliona lat temu. Natomiast spisana historia ludzkości liczy dopiero jakieś 3 tysiące lat. Niemal każdy kiedyś zamarzył po ciuchu o zatrzymaniu czasu albo przekręceni zegarka w drugą stronę. Mi zawsze po tego tupu myślach jest wstyd, że jeszcze nie pogodziłem się z tą oczywistością, że czas płynie ciągle i tylko w jedną stronę. Pokazałem, że nie mamy go zbyt wiele, a odpowiednie wykorzystanie go jest jednym z celów naszego życia, które tak samo jak czas od początku świata, upłynie. Nie jest to wizja zbyt pocieszająca, ale człowiek jest istotą rozumną i potrafił znaleźć coś co jest na świecie trwałe. Pierwszym takim człowiekiem był kolejny grecki filozof Parmenides. Dla niego tym co wieczne, trwałe i niezmienne jest byt.Rozumiał przez to pojęcie wszystko co istnieje. Głosił on, że jest byt, a niebytu nie ma, ponieważ można nawet o niebycie pomyśleć. Te dwie skrajnie przeciwstawne sobie koncepcje powstały już na początku myśli ludzkiej i będą się ze sobą ścierać aż do naszych dni.
