Dieta ketogeniczna to bez wątpienia jeden z najczęściej wybieranych sposobów żywienia w ostatnim czasie. Skutecznie poprawia nasze samopoczucie, przyspiesza przemianę materii oraz redukuje zbędne kilogramy. Jednakże – jak przy wielu popularnych kwestiach bywa – wokół tematu diety ketogenicznej narosło wiele fałszywych opinii. Przyjrzymy się czterem najpopularniejszym mitom i obalimy je.
Mit 1: Dieta ketogeniczna oznacza głodzenie się
Spożywanie tłuszczów i białek w odpowiednich proporcjach i pod odpowiednią postacią sprawia, że nie będziemy uprawiać głodówki. Wiele osób stosujących dietę ketogeniczną stwierdza, że regularnie odczuwają nasycenie i łatwiej jest im zaspokoić ewentualny głód. W internecie dostępnych jest mnóstwo przepisów, które całkowicie przeczą temu mitowi. Wędzony łosoś z dodatkiem cytryny czy hamburgery z baraniny oznaczają nie tylko uczucie sytości ale i smaczny posiłek zgodny z zasadami diety ketogenicznej. Jedynym ograniczeniem w tej kwestii jest nasza fantazja i pomysłowość kulinarna.
Przeczytaj również: Dieta ketogeniczna – co jeść?
Mit 2: Tłuszcz spożywany na diecie ketogenicznej jeszcze bardziej tuczy
Dieta ketogenna bazuje przede wszystkim na zdrowych tłuszczach i kwasach tłuszczowych nienasyconych. Zamiast oleju palmowego wybiera się olej kokosowy, smarowidła zastępujemy pełnowartościowym masłem, a zamiast wysoko przetworzonych olei (słonecznikowy czy arachidowy) wybieramy tłuszcz pochodzenia naturalnego – ryby, orzechy, migdały czy awokado. Kwestia tuczenia uzależniona jest od proporcji – jeśli nasz organizm wykazuje podstawową przemianę materii na poziomie 100 gram tłuszczów, każda mniejsza ilość nie przyczyni się do tuczenia.
Mit 3: Dieta ketogeniczna wyjaławia nasz organizm przez brak węglowodanów
Brak węglowodanów rekompensowany jest białkami i tłuszczami, czyli podstawowymi makroskładnikami i elementami niezbędnymi do prawidłowego funkcjonowania. Co prawda, stosowanie takiej diety wymaga konsultacji lekarskich oraz dietetycznych, ale możemy być pewni, że bez spożycia węglowodanów nasz organizm będzie mógł pracować w pełni sił i bez przeszkód. Restrykcyjna redukcja węglowodanów może wydać się niektórym osobom męcząca, jednak postępowanie zgodne z założeniami diety keto w żaden sposób nie spowoduje uszczerbku na naszym zdrowiu.
Mit 4: Dieta ketogenna przeznaczona jest tylko na krótki okres czasu
Jeżeli zależy nam na rotacji mikroskładników – faktycznie, wytrzymamy na tej diecie maksymalnie 2-3 miesiące. Jednakże nie oznacza to, że cała dieta jest kierowana tylko na krótki termin. Wiele osób wchodząc w stan ketozy utrzymuje go nie tylko przez wiele miesięcy, ale i przez lata, co świadczy o możliwości długoterminowego stosowania diety keto. Zastąpienie glukozy tłuszczami sprawia, że wszyscy fani ryb i orzechów doskonale odnajdą się w diecie ketogennej i bez problemu będą kontynuować ją przez następne lata.
Podstawowym założeniem diety ketogenicznej jest redukcja węglowodanów do maksymalnie 50 gram dziennie. Najlepsze rezultaty osiągniemy oczywiście, gdy całkowicie pozbędziemy się glukozy z naszego jadłospisu. Głównym źródłem węglowodanów w diecie powinny być zielone warzywa bogate w błonnik, a wszelkie produkty cukrowe powinny pójść w odstawkę. Tak naprawdę, dieta ketogenna to nic innego jak powrót do stylu życia naszych przodków, kiedy to tysiące lat temu żywiono się głównie tłuszczami i białkiem gwarantującymi siłę, witalność oraz przetrwanie. Śmiało i bez obaw zatem możemy zacząć wprowadzać nasz organizm w stan ketozy.