Takie dzialanie jest traktowane jako dzialanie marketingowe. Wiele producentów tak wlasnie promuje swoje najnowsze gry komputerowe. Jest to wiec calkiem legalne. A ja zapomnialam sie przyjrzec, czy gry które przynosil Lukasz sa tylko demkami, czy tez to pelne wersje. Jednak nawet jesli to pelne wersje, to Lukasz kupuje potem orginal. Moim zdaniem nie wszystkie gry komputerowe sa dostepne w wersji demo w internecie. Jak wiec ma mój syn sprawdzic, czy dana gra bedzoe dla niego wystarczajaco interesujaca, czy tez nie. Oczywiscie musi zapoznac sie dostepna pelna wersja. Ale w wiekszosci wypadków juz na pierwszy rzut oka i kilka pierwszych chwil, gracz wie czy dana gra komputerowa jest warta tych pieniedzy, za które chce ja sprzedac producent. Niektóre z gier komputerowych przeciez sa totalna porazka, a kosztuja tak wiele pieniedzy. Nawet nas nie stac by wyrzucac pieniadze w bloto. Zreszta my równiez musimy na nasze pieniadze ciezko pracowac. I jesli sie oplaca, to warto cos kupic, ale jesli nie, to nie.